Sezon grzewczy i niskie rachunki – czy to musi się wykluczać? 2015-02-05 09:56:05

Koszty związane z ogrzaniem domu jednorodzinnego stanowią nawet ponad 70% całkowitych wydatków na eksploatację. Szczególnie mocno odczuwalne jest to jesienią i zimą, chociaż jak się okazuje nie musi tak być. Pomóc w tym może zmiana codziennych nawyków, które generują dodatkowe koszty. W dłuższej perspektywie warto jednak wprowadzić do domu rozwiązania termoizolacyjne, które pomogą znacząco obniżyć te koszty.
Okres niższych temperatur i wyższych rachunków powinien skłaniać do refleksji – „co mogę zrobić, żeby obniżyć koszty ogrzewania?”. Oszczędności należy szukać z głową, dlatego powinniśmy szukać użytecznych rozwiązań, które pozwolą zmniejszyć rachunki za ogrzewanie i których koszt zwróci się w rozsądnym czasie. To działania wymagające pewnego nakładu pracy, które jednak warto już teraz zaplanować tak, aby w kolejnym sezonie grzewczym móc już oszczędzać. Jednak nawet jeśli termomodernizację mamy jeszcze przed sobą możemy zmienić codzienne przyzwyczajenia i przez to wpłynąć na obniżenie rachunków.
Doraźna zmiana nawyków
Zimą warto zmienić część ze swoich przyzwyczajeń, które mogą obciążać domowy budżet. Często mamy tendencje do nadmiernego nagrzewania pokoi, by jednocześnie je chłodzić przez uchylanie lub rozszczelnianie okien. Dużo bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest systematyczne, ale szybkie i dokładne wietrzenie domów, przy szeroko otwartych oknach, najlepiej na przestrzał. – Równie powszechnym zwyczajem jest zupełnie niepotrzebne nadmierne ogrzewanie pomieszczeń gospodarczych oraz utrzymywanie przez całą dobę tej samej temperatury. W pomieszczeniach pełniących funkcję pomocniczą nie ma potrzeby utrzymywania takiej temperatury jak w pokojach, w których przebywamy. W zależności od konstrukcji budynku i rodzaju ogrzewania - warto różnicować także temperaturę na „dzienną” i „nocną”, pamiętając, że optymalna temperatura dla snu to 18ºC – radzi Piotr Pawlak, ekspert firmy ROCKWOOL Polska. Przynosi to najlepsze efekty w domach o lekkiej konstrukcji i ogrzewaniu grzejnikowym, dla ciężkich, z ogrzewaniem podłogowym i posadzkami z kamienia lub gresu nie przyniesie zauważalnego efektu.
Ograniczenie strat ciepła = niskie rachunki
Żeby jednak zaobserwować znaczące oszczędności konieczne jest poczynienie pewnych inwestycji. Właściciele domów jednorodzinnych szukając sposobów na to by płacić mniej za ogrzewanie często decydują się na zmianę metody ogrzewania na inną lub wymieniają np. kotły na bardziej wydajne. Jednak wysokie rachunki za ogrzewanie wynikają przede wszystkim ze strat ciepła poprzez przegrody budowlane. Najpierw powinniśmy zatem zadbać o to, by ograniczyć zapotrzebowanie na energię w budynku, dzięki dobremu ociepleniu dachów, ścian i podłóg, przez które z domu ucieka najwięcej ciepła. Nie powinniśmy ograniczać się tylko do minimum przewidzianego przez ustawę – dodatkowe docieplenie w prosty sposób przenosi się na wymierne korzyści ekonomiczne.
Efekty takich zmian widoczne są już w pierwszych rachunkach za ogrzewanie w trakcie jednego sezonu grzewczego. Przykładowy dom jednorodzinny, o powierzchni 123 mkw., ogrzewany kotłem gazowym, ocieplono wełną skalną, na ścianach zewnętrznych o grubości 10 cm, na dachu o grubości 18 cm. Roczne koszty ogrzewania budynku i wody wynoszą 4.634 zł. Gdyby inwestor zastosował na ścianach zewnętrznych optymalną izolację o grubości 25 cm i na dachu o grubości 35 cm, mógłby zaoszczędzić dodatkowo 1.678 zł rocznie. Przy czym koszt dodatkowego ocieplenia w tym przypadku nie przekroczyłby 3% wartości całej inwestycji budowy domu.
Oznacza to, że inwestycja zwróciłaby się już po 7-8 latach. Warto pamiętać, że dom budujemy na wiele lat i powinniśmy traktować go jako inwestycję, w której straty ciepła przekładają są na wymierne straty ekonomiczne. Świadomość, że najważniejszą składową kosztów użytkowania domu jest jego ogrzanie, powinna stać się podstawą decyzji co do inwestowania w niego zarówno podczas budowy, jak i użytkowania – tłumaczy Piotr Pawlak.
W budynkach mieszkalnych, a zwłaszcza jednorodzinnych, stan przegród zewnętrznych ma kluczowe znaczenie dla optymalizacji strat ciepła i przez to ograniczenie rachunków za ogrzewanie. Dodatkowo poprawnie wykonane ocieplenie domu będzie pracować dla właścicieli nawet kilkadziesiąt lat, nie wymagając napraw, ani serwisowania. To dobra inwestycja na lata.
Źródło: Rockwool